Delap „przyszłym numerem dziewięć w Anglii” – Maresca

Trener Chelsea Enzo Maresca nie ma wątpliwości, że nowy napastnik Liam Delap zostanie „przyszłym numerem dziewięć w reprezentacji Anglii”, przygotowując się do debiutu w barwach The Blues na Klubowych Mistrzostwach Świata.
22-letni napastnik dołączył do klubu w czerwcu, przechodząc z Ipswich za kwotę 30 milionów funtów, aby ponownie współpracować ze swoim byłym menedżerem akademii Manchesteru City.
Delap, który podpisał sześcioletni kontrakt na Stamford Bridge, w zeszłym sezonie strzelił 12 goli w 37 występach w Premier League.
W poniedziałek (20:00 czasu brytyjskiego) w Atlancie Chelsea podejmie Los Angeles FC w meczu otwarcia Klubowych Mistrzostw Świata.
Zapytany o Delapa, który wycofał się z gry w reprezentacji Anglii na Mistrzostwa Europy U-21, by dołączyć do Chelsea w Stanach Zjednoczonych, Maresca odpowiedział: „Powiedziałem, że Liam może być dziewiątym bramkarzem Anglii, gdy graliśmy z Ipswich.
„Teraz, gdy jest piłkarzem Chelsea, powtórzę raz jeszcze, nie mam wątpliwości, że w przyszłości może być dziewiątym bramkarzem reprezentacji Anglii.
„Wygraliśmy z Manchesterem City U-23 – strzelił 24, 25 goli w tamtym sezonie – więc on dokładnie wie, co możemy mu dać, ja wiem, co Liam może dać nam. To sytuacja win-win. Lubimy Liama, Liam lubi nas, więc to była łatwa rozmowa”.
Delap jest jednym z czterech nowych graczy w drużynie Chelsea, obok wypożyczonego Andreya Santosa i nowych nastoletnich nabytków Dario Essugo, Mamadou Sarra i Mike'a Pendersa.
Maresca wyjaśnił jednak, że Delap będzie musiał rywalizować z kolegą napastnikiem Nicolasem Jacksonem o miejsce w podstawowym składzie i odmówił podania informacji, czy wystąpi w pierwszym składzie na stadionie Mercedes-Benz.
Wyjaśnił również, bez bezpośredniego pytania, że klub potrzebuje nowego lewego skrzydłowego po tym, jak Chelsea zapłaciła karę w wysokości 5 mln funtów za niepodpisanie umowy z wypożyczonym z Manchesteru United Jadonem Sancho, dodając: „Jadona nie ma z nami. Więc na pewno jest to pozycja, w której prawdopodobnie musimy coś zrobić.
„Również dlatego, że Misha [Mudryk] nie jest z nami. W tej chwili mamy Noni [Madueke], Pedro [Neto] i Ty [George] jako prawdziwych skrzydłowych. Więc na pewno coś się wydarzy”.
Oczekuje się, że The Blues ponownie zainteresują się skrzydłowym Borussii Dortmund, Jamiem Gittensem, gdy okno transferowe zostanie otwarte w poniedziałek . Oferta opiewająca na 42 mln funtów za 20-latka została odrzucona tuż przed Klubowymi Mistrzostwami Świata.
Zwrócili się również o bramkarza AC Milan Mike'a Maignana, ale Maresca nalega, że nadal wierzy w takich graczy jak Robert Sanchez. Wyjaśnił: „Robert jest numerem jeden, Filip jest numerem dwa.
„Penders dołączy do nas w ciągu kilku najbliższych tygodni, aby go przeanalizować, ocenić i podjąć ostateczną decyzję. Wtedy, jeśli chodzi o Maignana lub innych graczy, nie sądzę, aby warto było o nich mówić”.
BBC